Roczna kotka spadła na druty wysokiego napięcia i ciężko ranna konała w męczarniach na ulicy. Z tłumu przechodniów pomogła jej tylko jedna osoba

Walai udało się ustalić, że znaleziona przez nią kotka polowała na ptaka i spadła z dachu. Niestety upadek był bardzo niefortunny i zwierzak wylądował na drutach wysokiego napięcia. W wyniku kontaktu z prądem kotek stracił dwie przednie łapki i ogon. Jego nadpalone ciało leżało na ulicy, a wszyscy niewzruszenie go mijali.

Dopiero Walai zwróciła uwagę na konającego kota. Bez zastanowienia postanowiła zabrać go ze sobą, bo wiedziała, że jeśli nawet jakimś cudem przeżyje wypadek, to nie poradzi sobie bez łapek z życiem bezdomnego kota w zaludnionym tajlandzkim mieście.

Kotka przeszła więc intensywne i troskliwe leczenie. Całkowite zagojenie ran i powrót do sprawności zajął zwierzakowi aż dwa lata, ale po tym czasie futrzak zachwyca swą formą i zaradnością, bo świetnie radzi sobie bez łapek, skacząc niczym kangur.

, co oznacza „zdolna”. Dlaczego? Bo pomimo niepełnosprawności Able jest zdolna wyczyniać wiele figli typowych dla kotów, dobrze radzi sobie ze skokami nawet na spore wysokości czy odległości, a nawet z powodzeniem chodzi po schodach.

Na punkcie Able oszalała nie tylko Walai, ale też jej 26-letni syn Copter, który całą sytuację kotki komentuje następująco:

Able jest rozpieszczanym kotem. Poświęcam jej dużo czasu, często się razem bawimy i ma teraz dobre życie. Able straciła nogi, ale znalazła kochający dom.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : boredpanda.com, thesun.co.uk, express.co.uk

Reply