Aby nie rozdzielać rodzeństwa, adoptowała całą szóstkę! Droga do spełnienia jej marzenia nie była łatwa
Od niezwykłej adopcji minęło już kilka lat i Lacey jest najszczęśliwszą mamą pod słońcem.
Dziewięcioletnia Sophia, siedmioletnie Natalie i Melanie, sześcioletnia Kaylee, czteroletnia Lea i dwuletnia Cecily rosną razem pod okiem mamy, która bez wahania zdecydowała się przyjąć je wszystkie pod swój dach i dać im nowy, szczęśliwy dom. Dla żadnej z dziewczynek nie zabrakło miejsca w jej kochającym sercu.
Jakiś czas temu Dunkin podzieliła się wzruszającym zdjęciem na Facebooku, przedstawiającym ją i jej najukochańsze córki. Pojawiło się z następującym opisem:
Zostałam poproszona o wybranie jednej fotografii, która pokazuje mnie szczęśliwą i dumną z bycia mamą. Wybrałam to zdjęcie.
Wybrałam je nie dlatego, że jest pięknym zdjęciem, chociaż faktycznie jest, ale dlatego, że pamiętam, jak powstało. Pamiętam doskonale chaos i stres poprzedzające uwiecznienie tej pięknej chwili, kiedy ja i moje piękne dziewczynki jesteśmy takie szczęśliwe. Nie widzicie na zdjęciu wrzasków, błagania, negocjacji, które rozgrywały się chwilę wcześniej. Łez i marudzenia, mnie mówiącej ciągle „wszystko, o co was proszę, to jedno ładne zdjęcie nas wszystkich, czy to tak dużo?”. […]
To zdjęcie przypomina mi, że nawet w trudnych chwilach życie potrafi być piękne. Nie musi być idealnie, żeby było doskonale :).
źródło : littlethings.com