Ten prakner boleśnie się przekonał, że nie jest bezkarny i okrutne żarty mogą wrócić z wielką siłą!
Na ulicach wielkich miast działają tak zwani prankerzy. Zajmują się głównie kręceniem filmów, które pokazują różne sytuacje. Jedni przeprowadzają eksperymenty, w których pokazują jak ludzie reagują na biedę, głód, jak wygląda codzienne życie bezdomnych. Część z nich uważa za genialny pomysł, by straszyć ludzi na różne sposoby i badać ich reakcje.
Z ich perspektywy jest to bardzo śmieszne, wyskoczyć z nożem z krzaków, albo zaczaić się w ciemnej uliczce. A gdy wściekli ludzie mają dosyć, radośnie wołają, że przecież to jest żart. Poziom tych pomysłów jest różny, od naprawdę ciekawych, które pokazują, co ludzie potrafią po głupie i okrutne, które mogą wystraszyć nie na żarty.
Asley Symes ma 23 lata i uznał, za świetny pomysł, by przebrać się za „morderczego clowna” i atakować przechodniów. Chodził po ciemnych ulicach z pałką bejsbolową i straszył ludzi. Kobiety i mężczyźni uciekali przerażeni, przecież to normalna reakcja. Praknerzy zaśmiewali się, ale do czasu.
Na następnej stronie zobaczysz, jaką nagrodę otrzymał za to, co zrobił!