Chciał w naturalny sposób pozbyć się bólu. Nie przypuszczał, że skończy się to dla niego aż tak tragicznie!

Li Lin z Chengdu w Chinach cierpiał na potworny ból barku, przez który nie mógł normalnie funkcjonować. Chciał za wszelką cenę się go pozbyć i zdecydował się skorzystać z tradycyjnej chińskiej medycyny. Kompletnie się nie spodziewał, że popularne bańki mogą spowodować, że jego stan jeszcze się pogorszy.

To starożytna chińska metoda, która podobno działa cuda. Polega na podgrzaniu szklanych baniek i zassaniu ich na skórze. Wytwarza się wówczas ciśnienie, które zbawienie działa na organizm oraz eliminuje negatywną energię skumulowaną w ciele.

0


Jeśli bańki są nieumiejętnie postawione i zbyt długo pozostają na skórze, powodują bolesne odciski. Pod warstwą skóry zbiera się krew, która zostaje zassana przez próżnię.

W gabinecie, który odwiedził Chińczyk, bańki nagrzano za bardzo, co spowodowało poparzenia skóry. Zamiast wyleczyć ból barku, mężczyzna zafundował sobie na plecach ogromne pęcherze. Kilka godzin po zabiegu popełnił jeszcze jeden błąd. Poprosił żonę, aby je przekuła. Skończyło się to zakażeniem i ropiejącymi ranami, z którymi musiał zgłosić się do lekarza.

1


Jeśli nie jesteś wrażliwy, przejdź na drugą stronę, by zobaczyć zdjęcie bez rozpikselowania. Uprzedzamy, że nie wygląda to przyjemnie!

banka

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : awm.com

Reply