Wystarczy, że wszystkie napoje zamienisz na czystą wodę, a organizm od razu odwdzięczy ci się w niecodzienny sposób!

Dobre nawodnienie sprawia, że nie odczuwasz cały czas głodu i pragnienia, a ma to wpływ na ilość posiłków, po które sięgasz i to, co pijesz. Kiedy sięgasz po słodkie napoje, tylko przez chwilę będziesz czuć ulgę, a potem znów wróci pragnienie. Zatem oczywiste jest, by sięgać po wodę, która nie ma takich „efektów ubocznych”.

 

Dzięki regularnemu nawadniani organizm lepiej będzie sobie radził z toksynami i zanieczyszczeniami. A skorzysta na tym cały organizm, gdy wątroba lepiej pracuje, czujesz się o wiele lepiej. Widać to też na skórze, która jest świeża i bez zanieczyszczeń. Dzięki temu nie musisz sięgać po suplementy i obawiać się wielu chorób, które mogłyby cię dręczyć, gdy w twoich żyłach płynie sam cukier.

serce także będzie wdzięczne za dostarczanie dużej ilości wody.  5 szklanek wody dziennie zmniejsza ryzyko zawału o 41%.  Odpowiednie nawodnienie organizmu sprawia, że krew nie jest za gęsta i nie ma problemu z obieganiem naszego organizmu. Dlatego sięganie po wodę powinno być nawykiem!

 

Oszczędzasz pieniądze! Pijąc wodę, nie sięgasz po drogie napoje i soki, które nie są tak dobre dla nas, jak jesteśmy przekonywani. Oczywiście są na sklepowych półkach wody, za cenę których zjemy dobry obiad, ale spokojnie, nie ma co przepłacać. Ważne, żeby pić wodę, czy to z filtra, czy zwykłą wodę źródlaną za kilka złotych. 2 litry dziennie to według naukowców optymalna ilość. Co ważne, jako te dwa litry nie można liczyć wypitych kaw i soków.

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : alifeofproductivity.com

Reply