Wszystkie psy idą do nieba! Historia tych przyjaciół jest tego doskonałym przykładem!
Pożegnanie przyjaciela jest zawsze dla nas bolesne. A mówiąc przyjaciel, mam na myśli pupila, który towarzyszy nam w życiu nie raz przez kilkanaście lat. Koty, psy i rybki czy inni mieszkańcy naszych domów dają nam bardzo dużo radości. Jednak przychodzi dzień, że musimy się z nimi pożegnać i pozwolić im odejść.
Jak się okazuje, zwierzaki nie pozostawiają nas samymi sobie i zanim odejdą do krainy wiecznych łowów, dają nam ostatnie znaki.
Przekonała się o tym Ashley Lang’s, której pies Wagner odszedł po 12 latach wspólnych przygód. Ashley postanowiła rozsypać prochy swojego pupila w miejscu, gdzie najbardziej lubili spędzać czas.
Po 12 latach nie jest łatwo pożegnać najlepszego przyjaciela. Kiedy wraz ze znajomym udała się do parku rozsypać prochy przyjaciela, w trakcie pożegnania, kolega zrobił jej zdjęcie. To, co potem zobaczyli było niesamowite! Na zdjęciu widać sylwetkę psa! Po prostu psi anioł!
Nawet jeśli nie wierzysz w takie paranormalne rzeczy i uważasz, że nie jest możliwe takie pożegnanie to zdjęcia powyżej dają do myślenia.
Możesz nie wierzyć w anioły, ale dobre stworzenia, które się z nami opiekują na co dzień są wśród nas – są to nasi pupile, dzięki, którym uśmiechamy się codziennie. :)
źródło : chicago.cbslocal.com