Matka dwójki dzieci obserwowała na plaży dziewczynę w zielonym bikini. Zauważyła coś, co młoda kobieta chciała ukryć

Na jednej z amerykańskich plaż wypoczywa kobieta w wieku około 30 lat wraz z dójką dzieci. Obok nich siedzi grupa młodych ludzi. Wszyscy są mniej więcej w wieku 16-17 lat. Cieszą się z udanego wypoczynku nad wodą. Śmieją się, rozmawiają i słuchają muzyki.

Jednak nie to przykuwa uwagę trzydziestolatki. Matka dwójki dzieci uważnie obserwuję jedną z dziewczyn. Wysuwa odpowiednie wnioski i piszę na Facebooku list otwarty, który trafia w serca 150 tysięcy ludzi na całym świecie. Przeczytajcie go koniecznie, gdyż jest bardzo inspirujący i pouczający!

Do dziewczyny w zielonym bikini:

Jestem kobietą, która siedziała obok Ciebie na plaży. Kobietą z małym chłopcem i dziewczynką.

Po pierwsze chcę Ci powiedzieć, że sprawiło mi przyjemność przebywanie obok Ciebie. Pamiętam, ten krótki moment, w którym nasze uśmiechy się spotkały, nasze rozmowy pokryły a powietrze wypełniała przyjemna muzyka.

I wiesz co? Jestem zafascynowana, bo pamiętam, jak to było, gdy byłam nastolatką. Zmieniłam się z dziewczyny podobnej do ciebie w matkę dwójki dzieci. Teraz nie chodzę już ze znajomymi na plażę, ale z moimi pociechami. 

To nie jest jednak powód, dla którego pisze ten list. Piszę do Ciebie, ponieważ zostałaś zauważona. Ty mnie nie widziałaś, ale ja Cię obserwowałam.

Zauważyłam, jak ukrywasz się za swoimi przyjaciółmi i zdejmujesz koszulę, upewniając się, że nikt nie patrzy.

Zauważyłam, jak usiadłaś na ręczniku, zakrywając swój brzuch i ramiona.

Ten wpis nie kończy się na jednej stronie. Przejdź na drugą, by czytać dalej!