Przeżył ogromną tragedię, która pozostanie w nim na zawsze. Poznaj bolesną historię Kuby Błaszczykowskiego
Były kapitan reprezentacji Polski dał się poznać jako zdeterminowany zawodnik mający ogromną wolę walki. Wszyscy pamiętamy jak w meczu Polska-Rosja na Euro 2012 zdobył jedynego gola i stał się narodowym bohaterem. Został wybrany wówczas najlepszym zawodnikiem meczu.
Jego życie nie było jednak kolorowe. Gdy miał 11 lat matka Jakuba została zamordowana na jego oczach. Ojciec Błaszczykowskiego w napadzie szału dźgnął ją nożem. Niestety rana okazała się śmiertelna i kobieta zmarła. Wydarzenie wstrząsnęło nim do tego stopnia, że odmawiał przez kilka dni spożywania pokarmów.
przegladsportowy.pl
– Straciłem wszystko — mówił w 2012 roku w jednym z rzadkich wywiadów na ten temat. – Nie mam rodziców, oboje straciłem w jednej chwili.
Ojca skazano na 15 lat pozbawienia wolności, a opiekę nad Kubą przejęła babcia Felicja.
przegladsportowy.pl
Mimo okropnej tragedii, jaka go spotkała, postanowił się nie poddawać. Wrócił do grania w piłkę i zaczął osiągać pierwsze sukcesy. 16 lat później poprowadził polską drużynę przeciwko Grecji w meczu otwarcia Euro 2012.
upload.wikimedia.org
Zadebiutował w 2005 roku w Wiśle Kraków. Gdy zdobył pierwszą bramkę, uczcił ją, unosząc w górę dłoń, do swojej matki.
Wiem, że ktoś nade mną czuwa — powiedział. – Wiele razy spadałem na cztery łapy. To mama tam z góry mi pomaga.
Przejdź na kolejną stronę, by przeczytać drugą część wpisu!
polki.pl
źródło : dzienniklodzki.pl