Lekarze nie dawali mu najmniejszych szans na przeżycie. Niedawno skończył dwa lata i dalej oszukuje przeznaczenie
Życie ludzkie to coś naprawdę niesamowitego i niezwykłego. Kiedy wydaje nam się, że wiemy na jego temat prawie wszystko, dzieje się coś, co zupełnie zmienia dotychczasowy porządek rzeczy i spojrzenie na niektóre sprawy i przekonania.
Tak było także z malutkim Jaxonem Emmettem Buellem, który urodził się z poważnymi wadami rozwojowymi – bez znacznej części czaszki oraz mózgu.
Lekarze jeszcze przed porodem nie dawali mu najmniejszych szans na przeżycie i sugerowali jego mamie aborcję, ta jednak zdecydowała się przyjąć i urodzić maleństwo, które żyło i rosło pod jej sercem, i które zdążyła już pokochać. Chłopczyk przyszedł na świat 17 sierpnia 2014 roku i – wbrew oczekiwaniom lekarzy – wykazał ogromną wolę życia.
I, w co dalej trudno uwierzyć przedstawicielom świata medycyny, niedawno skończył dwa lata.
Jego przypadek rozpatrywany jest w kategoriach cudu, ale równocześnie nikt nie potrafi przewidzieć, jak będzie wyglądał dalszy rozwój i życie maluszka. Rodzice Jaxona mają nadzieję, że ich przypadek pomoże innym rodzicom w podobnej sytuacji dokonać właściwego wyboru. Równocześnie wierzą, że świat medycyny skorzysta na historii ich synka i jego choroby. Jest jeszcze wiele rzeczy, których nie wiemy o ludzkim mózgu.
Więcej o Jaxonie przeczytacie na kolejnej stronie.
źródło : Facebook