Rolnik uratował 4 malutkie kotki. Kiedy zaczęły rosnąć, odkrył, że nie są tym, za kogo ich miał!

Kocice to doskonałe matki, ale zdarza się, że porzucają swoje młode.

Robią to, gdy są niedojrzałe emocjonalnie i mają zbyt mało pokarmu, aby wykarmić wszystkie kocięta. Czasem odtrącają także osobniki chore i słabe, dlatego, gdy natrafimy na porzuconego kociaka, dobrze zanieść go do weterynarza. Specjalista oceni, w jakim jest stanie i zaproponuje odpowiednie leczenie.

Nawet jeśli ktoś nie lubi dorosłych kotów, ciężko nie pokochać ich malutkich dzieci. Są słodkie, mięciutkie i wręcz stworzone do przytulania. Aż serce się kraje, widząc, że leżą gdzieś porzucone bez opieki. Każdy, kto ma dobre serce, zdecyduje się udzielić pomocy tym ślicznym maleństwom. Tak właśnie postąpił mieszkaniec Rosji, kiedy znalazł cztery bezbronne kotki na swojej posesji. Rolnik zajrzał do stodoły i dostrzegł w niej słodkie bezbronne istoty, które jeszcze nie patrzyły na oczka.

Wyglądało na to, że matka porzuciła je zaraz po urodzeniu. Długo nie wracała, więc mężczyzna postanowił je przygarnąć. Otoczył je opieką i obserwował, jak błyskawicznie rosną. Z czasem ich wygląd wzbudził jego podejrzenia. Były większe niż domowe koty, miały większy apetyt i znacznie różniły się od nich sierścią, która była dłuższa i bardziej puchata. Na ich głowach zaczęły pojawiać także się czarne plamki…

Kim faktycznie były? O tym na kolejnej stronie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : vimka.ru

Reply