Czy wreszcie odnaleziono Atlantydę? Ruiny Nan Madol dają badaczom coraz więcej powodów do snucia ciekawych teorii

Świat kryje przed nami wiele tajemnic, czasami odkrywa ich rąbek, by na nowo pobudzić naszą wyobraźnię.

Mityczne krainy, niesamowite stwory, opiewane w baśniach wydarzenia i legendy… czy kryją one w sobie, chociaż cień prawdy? Czy na podstawie opowieści z mchu i paproci możemy szukać miejsc na mapach, o których opowiadano. Czy wielkie stwory miały tylko straszyć dzieci, czy rzeczywiście chodziły i może nadal chodzą po lasach i bezdrożach?

Każde takie pytanie rozbudza fantazję i dzieli ludzi, na tych którzy wierzą i na sceptyków, którzy z uśmiechem pobłażania podchodzą do tego typu rewelacji. Wprawdzie technika daje szanse skanowania, porównywania i prześwietlania różnych miejsc, które zasypał piachem i błotem czas, ale zawsze pozostają jakieś niewiadome, jakieś pytania.

Historia Atlantydy należy do jednych z opowieści, w które wierzy się jak w baśń. Atlantydę opisał Platon, występuje też w wielu innych źródłach. Miała być to ziemia obfitująca w dobra – metale, drewno i diamenty, bogata i dobrze rządzona. Wiele osób pod wpływem autorytetu Platona uznało Atlantydę za prawdziwą krainę, która zniknęła pod wodą po serii trzęsień ziemi.

Poszukiwania Atlantydy lub jej pozostałości do dziś rozpalają wyobraźnię ludzi. Zwłaszcza w kontekście Troi, która przez wieki była uznawana za wymyślone miasto, a dopiero odkrycia XX wieku potwierdziły, że takie miasto naprawdę istniało. Jednak jak szukać Atlantydy, która zniknęła pod wodą?

Nowe ślady antycznej konstrukcji znaleziono na Pacyfiku, a badania zaczynają iść w kierunku udowodnienia, że być może to mityczna Atlantyda! Właśnie rozwój techniki pozwala na dokładne zbadania ruin miasta Nan Madol. Odkryto, że miasto było otoczone 12 zaporami, które miały je chronić przed zalaniem. Mark McCoy, który wraz ze swoją ekipą bada ruiny, zauważa że Nan Madol mogło być głównym miastem w okolicy, a nawet stolicą i ośrodkiem gospodarczym i politycznym.

Do tej pory odkryto 92 miejsca i nadal jest ich coraz więcej. Badania się rozwijają i pokazują coraz więcej szczegółów – architektury, rozwiązań w budynkach. Ruiny zawierają około 750 000 ton czarnego kamienia, który był transportowany bez użycia rolek czy pasów! Nazwa Nan Madol oznacza „przestrzeń pomiędzy”.

Co ciekawe, pierwsze ruiny zostały odkryte w tym miejscu w 1928 i pobudziły wyobraźnię HP Lovecrafta, który na podstawie tych ruin stworzył miasto R’iyeh z jego opowieści o Cthulhu.