Nasz mózg to niezły leniuch! A my pomagamy mu w leniestwie na każdym kroku!
Czy zauważyłeś, że ciężej ci się zebrać do rzeczy, których nie robisz na co dzień? Coś, co jest inne i wymaga od nas koncentracji i przygotowania nie pociąga nas tak bardzo, jak znane nam czynności.
Dzieje się tak za sprawą mózgu, który jest małym leniuchem i wprowadzony w strefę komfortu bardzo niechętnie z niej wychodzi.
Oto mały sekret. Czytanie, znajome obowiązki z pracy, nieużywanie języka ojczystego, komunikacja z przyjaciółmi, a także odwiedzanie tylko znanych miejsc i oglądanie tych samych seriali prowadzi do degeneracji mózgu!
Nasz mózg jest leniem i bardzo lubi, gdy zmniejsza się jego wykorzystanie, gdy przechodzi na tryb szablonów. Czyli może robić to, co zna i wie, jak to leci. Biolog Richard Semon nazywa to programem „engramów” czyli „szlaków mnemowych”. Wykonując te same czynności, w naszych mózgach powstają szlaki, którymi podąża mózg. Im częściej powtarzamy daną czynność, tym bardziej bezmyślna się staje.
Na kolejnej stronie przeczytasz, dlaczego to jest to szkodliwe dla mózgu i jak z tym sobie radzić.
Ludzie, którzy wykonują jedną czynność bardzo wiele razy dochodzą do precyzji i szybkości robota:
źródło : brightside.me