Młody barista w zabawny i nieszablonowy sposób uczy swoich klientów kultury, pokazując im, ile korzyści daje dobre wychowanie i uprzejmość
Na kulturalnym zachowaniu jeszcze nikt nie stracił, a wielu już zyskało.
Dobrze wychowani ludzie sprawiają, że świat staje się lepszy i przyjemniej w nim funkcjonować. Niestety coraz mniej osób ceni sobie wysoką wartość dobrych manier, dlatego w otaczającym nas świecie pojawia się coraz więcej chamstwa, a ludzie przestają odczuwać potrzebę bycia uprzejmymi.
Podstawą savoir-vivre jest umiejętność używania takich słów jak: dziękuje, proszę i przepraszam. Te wyrazy nie są trudne do wymówienia, ale wielu osobom nie przechodzą przez gardło, zwłaszcza w sklepach czy innych punktach usługowych.
Problem coraz większego schamienia ludzi zauważył Austin Simmsz, mieszkaniec małego miasteczka w Wirginii (USA). Chłopak jest baristą i codziennie obsługuje dziesiątki klientów, ale tylko niewielka część z nich potrafi kulturalnie się zachować. W związku z tym postanowił w zabawny, ale i trafny sposób pokazać ludziom, że dobre wychowanie popłaca.
Co zrobił młody barista? Czytajcie dalej, a wszystkiego się dowiecie.