Niemowlę po raz pierwszy wyraźnie widzi mamę. Jego roześmiana buzia mówi więcej, o tym, co czuje niż tysiąc słów komentarza
Zwykle to mama jest tym, co widzą dzieci, kiedy po raz pierwszy otworzą oczy.
Zazwyczaj dzieje się to tuż po ich przyjściu na świat. Nieświadome jeszcze niczego, kierując się tylko instynktem i poczuciem bliskości maluchy, zwracają wzrok w kierunku tej, która dawała im ciepło, schronienie bezpieczeństwo przez dziewięć miesięcy, przez które świat dla nich nie istniał. Choć to smutne, czasami niemowlakom trudno szukać oparcia w widoku spokojnej, kochanej twarzy matki. Czasem by ją zobaczyć, trzeba czekać długie miesiące.
To oczekiwanie mały Emil ma już na szczęście za sobą. Synek Christine AJ Friis Rosenhøj z Danii urodził się z wadą wzroku +7 dioptrii i potrzebował specjalnych, małych okularków. Dzięki nowym, robionym na zamówienie okularom może teraz widzieć wyraźnie świat i patrzeć w oczy kochanej mamy.
Na ten moment rodzice malca czekali długie miesiące. Kiedy więc w końcu nastąpił, ich radość była tak ogromna, że postanowili wszystko nagrać.
Wzięli więc aparat w jedną rękę, a okulary w drugą i powoli, ostrożnie nałożyli urocze binokle na nos malucha. Kiedy Emil po raz pierwszy spojrzał przez nie na świat był mocno skonsternowany, wkrótce jednak zaczął się przyzwyczajać. To właśnie wtedy nastąpiło coś, co bardzo mocno zaskoczyło rozradowanych opiekunów…
Maluch nie mógł oderwać oczu od swojej mamy!
Dziś jest świetny dzień. Emil dostał swoje okulary. Jego podróż była długa. Nasze maleństwo musiało wiele przejść, aby spojrzeć na nas przez te małe urocze szkła i się uśmiechnąć. Ale to już mamy za sobą – napisała Rosenhøj.
