Przyszedł do fryzjera zarośnięty jak małpa. Gdy wyszedł, oglądały się za nim wszystkie dziewczyny!

Panie uwielbiają eksperymentować ze swoim wyglądem i co chwila coś poprawiać.

Mówi się, że gdy kobieta zmienia fryzurę, oznacza to, że chce odmienić również swoje życie. Obcięcie włosów jest zatem pożegnaniem się z pewnymi rzeczami: ze starą pracą, byłym mężem czy z paskudną depresją, z którą walczyło się kilka długich lat. To sygnał, że kobieta wkracza w nowy życiowy etap i że zmieniła się zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz.

U mężczyzn wygląda to zupełnie inaczej. Są przyzwyczajeni to swojego wyglądu i rzadko decydują się na drastyczne metamorfozy. Niektórzy noszą tę samą fryzurę przez całe życie. Oczywiście, dopóki włosy nie zaczną wypadać i pojawią się zakola. Ciężko namówić ich na jakąkolwiek zmianę, bo ich po prostu nie lubią. Cóż, zmusić nikogo do niczego nie można. Pozostaje tylko wierzyć, że kiedyś sami dojdą do odpowiednich wniosków i odważą się na śmiały krok.

Ten młody mężczyzna przez długi czas nosił długie włosy i brodę. Nie przywiązywał do wyglądu większej wagi, do czasu, gdy przeprowadził się do innego miasta. Wówczas podjął decyzje, że wybierze się do fryzjera. Absolutnie nie chodziło mu o drastyczne zmiany, ale o delikatne przystrzyżenie brody. Na szczęście zdolni fryzjerzy zobaczyli fantastyczne rysy twarzy młodego mężczyzny i zasugerowali, że powinien je pokazać.

Jak wygląda teraz? Niezłe z niego ciacho! Przejdź na kolejną stronę i zobacz tę niewiarygodną metamorfozę.