Zrobiła to zdjęcie na kilka chwil przed tragedią. Gdyby tylko wiedziała, co za chwilę się wydarzy…

Rodzice dla swoich dzieci są zdolni do największych poświęceń.

Mimo że bywają nieznośne, niewdzięczne oraz opryskliwe i tak kochają je najbardziej na świecie i zrobią wszystko, by ustrzec ich przed niebezpieczeństwami. Czasem ryzykują nawet kosztem własnego zdrowia i życia, wyciągając ich z wody, ratując przed płomieniami czy rozpędzonym samochodem. Takich przypadków jest mnóstwo i nie zawsze mają one pozytywne zakończenia.

Mieszkaniec Stanów Zjednoczonych, Malik Williams wybrał się ze swoją narzeczoną oraz 6-letnim synkiem na ryby. Wszyscy miło spędzali czas, wędkując na rzece Missisipi. 25-letni Malik i malutki Jaden siedzieli na pomoście, kiedy RIley Gomez zrobiła im to zdjęcie. Dziewczyna była fotografem amatorem i akurat kręciła się pobliżu. Postanowiła pstryknąć szybką fotkę, nie spodziewając się, że będzie to ich ostatnia wspólna fotografia.

Niedługo potem chłopczyk wpadł do wody, a ojciec postanowił go ratować. Wkroczył do rzeki, mimo że nie potrafił pływać. Wówczas o tym nie myślał i najważniejsze było dla niego uratowanie ukochanego syna. Całą sytuację zauważyła matka dziecka, 25-latnia Heather Lynn Holmez i zaczęła krzyczeć, że jej narzeczony nie umie pływać. Inny świadek zdarzenia, niejaki Von Thang rzucił się na ratunek topiącym.

Czy udało się uratować Malika i Jadena? O tym na kolejnej stronie.