Gdy zmarł pewien staruszek, ratownicy znaleźli w jego mieszkaniu coś, co zszokowało ich do głębi. Tego z pewnością się nie spodziewali!

„Gruby Vincent” to siedmioletni jamnik mieszkający w Houston w Teksasie. Po śmierci właściciela został przewieziony do placówki zajmującej się pomocą zwierzętom „K-9 Angels Rescue”.

Gdy znaleźli go ratownicy, był w opłakanym stanie. Ważył aż 17 kg! Miał podwyższony poziom cholesterolu, problemy z kręgosłupem i ogromne trudności z poruszaniem się.

Nadmierne tuczenie zwierząt jest równie niebezpieczne co ich głodzenia. Psa odchudzić jest o wiele trudniej niż człowieka, dlatego tak ważne jest, aby zapewnić mu odpowiednią dietę i sporo ruchu na świeżym powietrzu.