8-latek był świadkiem, jak jego rówieśnikowi zabrakło pieniędzy na lunch i postanawił rozwiązać problem głodnych dzieci w swojej szkole


Pierwsze zgromadzone pieniądze Cayden przeznaczył na spłatę zaległości za stołówkę tych uczniów, których rodziców nie stać było na codzienne opłacenie ciepłego posiłku i dzieci jadły „na krechę”. W dalszej kolejności chłopiec zaczął wykupywać obiady na bieżąco. Dzięki jego zaangażowaniu i ofiarności wykupiono już około 300 obiadów, które dla niektórych dzieci były jednym ciepłym i sytym posiłkiem w ciągu dnia.

Cayden na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżnia w klasie, ale cechuje go niezwykła wrażliwość na los innych ludzi

helpful-cayden-taipalus-1


Z Caydena na pewno wyrośnie porządny człowiek, skoro już w tym wieku potrafi tak bardzo zaangażować się w pomoc innym, nawet jeśli dorośli nie są w stanie sobie skutecznie poradzić z tematem. Jego mama jest z niego niezwykle dumna, a my wszyscy powinnyśmy z chłopca brać przykład oraz pamiętać, że nawet drobna pomoc drugiemu człowiekowi zmienia świat na lepsze.

Taki syn to skarb dla rodziców

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : littlethings.com

Reply