Pozowanie do zdjęcia z noworodkiem może skończyć się totalną klapą. Zobaczcie, jak maluchy potrafią popsuć idealny kadr
Dzieci są słodkie i urocze, zwłaszcza kiedy są jeszcze noworodkami i większość czasu spokojnie przesypiają. Nic więc dziwnego, że coraz więcej rodziców decyduje się na wykonanie sesji zdjęciowej, uwieczniającej ten słodki okres życia maluszka, ale niestety nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem…
Kilkutygodniowe czy kilkumiesięczne dziecko nie kontroluje jeszcze wielu odruchów. W związku z tym, nie zwraca uwagi na czas i miejsce realizacji swoich potrzeb. Niekiedy owe potrzeby odczuwa w najmniej oczekiwanych momentach, np. podczas sesji fotograficznej. Efekt? Wymarzone zdjęcie zostaje zupełnie popsute, a rodzicom zostaje na pamiątkę bardzo nieapetyczna, ale zabawna fotografia, choć zapewne w tamtym momencie nie było im do śmiechu.
Siusiu, kupka i wymioty to ulubione sposoby dzieci na popsucie rodzinnej fotografii. Uwaga, przygotujcie się na kupę śmiechu.
1. Fontanna dla taty
2. Tata się śmieje, mama próbuje złapać niespodziewany zrzut ładunku i tylko pies pozostał spokojny
3. Średnio szczęśliwy tata
4. Urocza rodzinna fotka
Więcej zabawnych fotek znajdziecie na kolejnych 4 stronach galerii.
źródło : boredpanda.com