Lekarze ostrzegają: nie pozwalajcie psom lizać was po twarzy! Konsekwencje mogą być bardzo poważne!

Kontakt ze śliną zwierzęcia wywołuje u jednych obrzydzenie zaś u drugich ogromną radość. Miłośnicy psów uważają, że w ten sposób zwierzak chce wyrazić swoje uczucia i nie powinno się mu tego zabraniać. Faktycznie to jeden ze sposobów, okazywania psiej miłości, ale czasem buziaczek od czworonoga może nieść poważne konsekwencje.

Niektórzy twierdzą, że ślina psa jest o wiele czystsza niż ludzka. To nieprawda! Przekonanie to zapewne pochodzi z faktu, że zwierzaki liżą swoje rany, gdy doznają jakiegoś urazu, a one po jakimś czasie się goją.

Dzieje się tak dlatego, że lizanie pobudza krążenie i pozwala pozbyć się obumarłych tkanek. Nie ma to nic wspólnego z tym, że ślina jest wyjątkowo czysta! Wręcz przeciwnie, zawiera mnóstwo niebezpiecznych dla zdrowia bakterii.

Psy są bardzo ciekawskie i uwielbiają lizać różne rzeczy. Dotykają językami zanieczyszczonych powierzchni, z których zbierają groźne patogeny. Mają kontakt również z innymi psami, w tym z ich miejscami intymnymi.

Amerykański weterynarz Marty Becker zaleca właścicielom psów, aby ograniczyli przyjmowanie całusków od czworonogów. Oto co może znajdować się w ich ślinie:

1. Pałeczka okrężnicy (Bakteria E.coli)

To patogen powodujący m.in. potworne bóle brzucha, gorączkę i wymioty. Stwierdzono występowanie pałeczki okrężnicy w ślinie psów.

Na kolejnych stronach dowiesz się, jakie inne patogeny mogą znaleźć się w ślinie psa.