Kilka bezpańskich psów pojawiło się na pogrzebie pewnej kobiety. To, co stało się później zaskoczyło wszystkich.

Wdzięczność nie jest cechą, którą przypisywać można wyłącznie ludziom. Czasami zdecydowanie szczersze jej przejawy można zaobserwować u zwierząt.

Meksykanka Margarita Suarez za życia była wielką przyjaciółką zwierząt – zwłaszcza bezpańskich. Nie zapomniały one o jej dobroci nawet po śmierci kobiety.

5



Margarita znana była w swoim mieście jako wielka miłośniczka zwierząt. Codziennie dokarmiała kilkanaście bezpańskich psów, które regularnie gromadziły się pod jej drzwiami. W jej torebce, oprócz szminki i portfela, znaleźć było można również liczne woreczki z karmą. Margarita miała ją zawsze przy sobie i często karmiła napotkane zwierzęta.

3



Taki sposób postępowania zyskał jej wielu czworonożnych przyjaciół. Przyjaciół, którzy potrafili pokazać swoją wdzięczność. Rodzina kobiety była zszokowana, gdy grupa bezpańskich psów pojawiła się w kaplicy, gdzie trzymano jej ciało. Kilka minut później przyleciał także ptasi żałobnik.

1

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : dailymail.co.uk

Reply