Udostępniali filmiki na YouToubie, na których biją i dręczą dzieci. Uważali, że to tylko żarty i zabawa – policja twierdzi inaczej i przygląda się ich działaniom

Rodzice dzieci uważają, że w ich filmikach nie ma nic złego. Uważają, że powiedzenie po wszystkim dzieciom, że to tylko żart i wyśmianie ich jest sposobem na załatwienie sprawy. Umieścili film, na którym publikują opinię, że po prostu inni im zazdroszczą i dlatego wypowiadają niepochlebne opinie. W internecie znów zawrzało, bo problem znęcania się nad dziećmi nie jest powodem do żartów.

Słownictwo i pozom krzyku matki na dzieci, był szeroko komentowany. Zwłaszcza że kolejny film wyśmiewał oglądających ich nagrania. Matka dzieci stwierdziła, że to inni mają problem ze sobą, że tak komentują ich wspaniałe życie. Ludziom się to bardzo nie spodobało. Posypała się jeszcze większa fala krytyki.

Do rodziców doszło, że nie zyskają popularności za takie zachowanie. Kolejny filmik pokazuje, że coś do nich doszło, chociaż dalej uważają, że pokazywanie bicia dzieci, straszenia ich bez powodu to tylko żarty.

Wielu ludzi jest zdegustowanych pokazywaniem emocji dzieci, biciem ich i poniżaniem, by zarobić. Na razie kanał jest zamknięty i chyba lepiej dla dzieci, by tak pozostało.