Zawirowania losu na 3 lata rozłączyły tych kocich braci. Czysty przypadek jednak sprawił, że znów się spotkali i mogli zamieszkać razem

Nigdy nie warto tracić nadziei na uzyskanie tego, co się utraciło.

Koty lubią chadzać własnymi drogami, co czasem sprowadza na nie nieszczęścia. Każdy kto ma kota, musi liczyć się z tym, że kiedyś jakaś jego wyprawa lub harce, mogą się zakończyć tragedią. Jedynym pocieszeniem jest to, że nawet w beznadziejnych i straconych sytuacjach, niektóre koty wciąż potrafią spadać na 4 łapy.

W listopadzie 2013 roku pracownicy Noah’s Ark Animal Hospital w Danbury (Connecticut, USA), otrzymali telefon o błąkającym się po parkingu bezdomnym kocie. Pojechano sprawdzić to zgłoszenie i na miejscu faktycznie znaleziono bezpańskiego zwierzaka.

Futrzak został zabrany z parkingu i przewieziony do kliniki weterynaryjnej. Niestety stan zwierzaka nie był najlepszy i wymagał dłuższego leczenia. Oceniono, że kot ma kilkanaście lat i nadano mu imię Billy.

O niesamowitej historii powrotu Billy’ego do domu przeczytacie już na kolejnych stronach. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : likemag.com, thedodo.com

Reply