Wędkarze wyciągnęli tę przerażającą kreaturę z rosyjskiej rzeki. Gdy zajrzeli jej do pyska, oniemieli!

Niekiedy dzieci straszy się różnymi okropnymi potworami, przed którymi trzęsą się jak galareta. Co prawda nie jest to najlepsza metoda wychowawcza, ale bywa bardzo skuteczna i potrafi zdziałać cuda. Maluchy nabierają pokory i boją się oddalać czy zaglądać tam, gdzie nie powinny.

Z czasem nie dają się już na to nabrać, ponieważ dobrze wiedzą, że stwory z piekła rodem nie istnieją. Oglądając te zdjęcia można mieć jednak pewne wątpliwości, bo to, co wyłowiono z rosyjskiej rzeki, wygląda niepokojąco.

Rzeka Kama to lewy dopływ Wołgi zlokalizowany w Republice Udmunckiej. Grupa wędkarzy łowiła tam ryby, gdy nagle na jednej z wędek pojawiła się podejrzana kreatura. Mierzyła około 20 cm  a zamiast łusek, miała ciemną pomarszczoną skórę. Gdy mężczyźni otworzyli jej paszczę, zobaczyli scenę rodem z horroru. Wielkie ostre zębiska wyglądały bardzo upiornie.

Z pewnością rybka musiała być bardzo głodna, skoro skusiła się na malutkiego robaczka nabitego na haczyk. Zaczęto się zastanawiać co to za gatunek i jak to w takich sytuacjach bywa, pojawiło się wiele rozmaitych spekulacji.

Na następnej stronie znajdziesz dalszą część wpisu!