Stary garaż po rodzicach przerobiła na uroczy domek. Teraz jest wart 10 razy więcej niż wcześniej!

Budynek był zaniedbany i zniszczony. Stephanie mieszkała z rodzicami, by zaoszczędzić pieniądze na własne mieszkanie. Wiedziała, że miną długie lata, zanim będzie mogła kupić coś dla siebie. W końcu wpadał na pomysł, że skoro garaż i tak jest nieużywany, to można go wykorzystać. Rodzice pozwolili jej zrobić z budynkiem, co tylko chce.

Na początku starała się zbierać jak najwięcej pomysłów, by dobrze zagospodarować małą przestrzeń. I tak zagracony garaż zmieniał się powoli w kuchnię i salon. Przytulne podłogi, wyposażenie pomyślane tak, by było ładne i funkcjonalne. Trzeba było pogodzić te dwie rzeczy, ale z pomocą przyszły programy graficzne, w których mogła przemieszczać elementy.