Jeden dorosły mężczyzna, jeden kot i jeden szczur. Kto wyjdzie z tego starcia obronną ręką? Zobaczcie, co strach robi z ludźmi

„Kiedy nie ma się czego bać, tchórz może być tak samo odważny jak każdy inny” – George R.R. Martin.

Strach jest naturalnym i bardzo potrzebnym uczuciem, ponieważ pomaga człowiekowi unikać zachowań niebezpiecznych i nierozważnych, a także zmobilizować organizm do obrony. Niestety czasami strach bierze górę nad człowiekiem i robi z niego wariata.

Ludzie boją się różnych rzeczy, mniej lub bardziej racjonalnych. Spora część osób boi się wszelkiej maści zwierząt, ponieważ przerażają ich swym wyglądem czy morderczymi zdolnościami. Do zwierzaków, które często budzą na twarzy człowieka przerażenie, należą gryzonie.

Racjonalnie rzecz biorąc, mała mysz czy nawet kilkunastometrowy szczur, nie stanowią śmiertelnego zagrożenia dla człowieka. Jednak ludzie i tak się boją tych zwierząt, chyba głównie dlatego, że mają nieprzyjemną aparycję, roznoszą groźne choroby i bardzo szybko się poruszają, przez co trudno je złapać.

Problem z niechcianym gryzoniem miał pewien młody Brazylijczyk. Mężczyzna w wynajmowanym mieszkaniu odkrył, że w jednym z pomieszczeń siedzi szczur. Uzbroił się więc w miotłę, wziął pod pachę kota i ruszył walczyć ze swym wrogiem – dorodnym gryzoniem.

Brazylijczyk najpierw próbował wykurzyć szczura z kryjówki, by trzepnąć go miotłą lub wystawić kotu do ataku. Kiedy jednak gryzoń wyszedł z ukrycia, sytuacja się skomplikowała…

Pamiętajcie, by panować nas swym strachem, bo inaczej wystawi Was na niezłe pośmiewisko 

https://youtu.be/IgmfhTBKPVA