Niewielka świnka wygrała walkę ze śmiertelną chorobą. Na tym nie skończyły się jednak jej problemy…

Świnka Bentley nie miała łatwego życia. W wieku 9 miesięcy zdiagnozowano u niej rzadkie bakteryjne zapalenie opon mózgowych – chorobę, którą przeżywa jedynie 10% pacjentów.

Bentley był jednym ze szczęśliwców, którym udało się przetrwać wyniszczającą chorobę. Niestety, na tym nie skończył się jego dramat.

1

Pochorobowe powikłania sprawiły, że świnka całkowicie straciła wzrok. Konieczna okazała się skomplikowana operacja. Podczas przygotowań do zabiegu nieszczęsne zwierzę zaniepokoiły szpitalne hałasy. Przerażonego Bentley’a ciężko było uspokoić.



Na szczęście w pobliżu była jego właścicielka Corrine DiLorenzo – wolontariuszka „EARTH Animal Sanctuary”. Zobacz, w jaki sposób zdołała uspokoić ukochaną świnkę.

Dzięki ofiarności darczyńców Corrine udało się zgromadzić ponad 22 tysiące dolarów. Suma ta wystarczyła, by opłacić koszty operacji, hospitalizacji i powrotu świnki do domu. Od tego czasu jej zdrowie utrzymuje się na stosunkowo dobrym poziomie. Miejmy nadzieję, że teraz  życie Bentleya okaże się odrobinę łatwiejsze.

Jeśli poruszyła Cię ta historia, podziel się nią ze znajomymi na Facebooku.


 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : youtube

Reply