Z tej kobiety śmieje się pół internetu! Zamiast użyć przepychaczki, postanowiła odetkać toaletę ręką. Obrzydliwa czynność miała opłakane skutki. Z pułapki musieli ją uwalniać strażacy

Najpierw najadła się strachu, a potem wstydu – Gracie Henderson, którą z toalety – pułapki uwolnili dzielni, teksańscy strażacy tak naprawdę ma więcej szczęścia niż rozumu.

Każdy, kto wprowadza się do nowego domu, wie dobrze, ile czasu zajmuje urządzenie go jak trzeba. Na zakupy wydaje się fortunę, tymczasem ciągle czegoś brakuje. A to ręcznika, a to przedłużki, a to znowu wieszaków na ubrania. W pierwszej kolejności staramy się nabyć rzeczy najpotrzebniejsze: meble i elektrykę.

Potem uzupełniamy zapasy w spiżarni. Kto w tym zakupowym szale pomyślałby o tym, że warto zaopatrzyć się w przepychaczkę do toalety? No właśnie! To jednak poważny błąd.Poważny, no powiedzmy. Z Gracie Henderson śmieje się w końcu masa ludzi.

Jak ona to zrobiła? – pytają. Odpowiedzi trochę dalej.

acie Henderson nigdy nie podejrzewała, że stanie się pośmiewiskiem internetu. Chciała tylko przepchać toaletę. Zazwyczaj czynność ta nie jest trudna ani niebezpieczna. Przynajmniej jeśli ma się do tego sprzęt. Gracie nie miała. Jej nowy dom w New Caney, do którego przeniosła się wraz z rodziną nie był jeszcze w pełni urządzony. Nowa siedziba nie przywitała też nowych lokatorów zbytnio serdecznie. Ciągle coś się psuło, nie dając domownikom wytchnienia.

W dniu, w którym się wprowadziliśmy pękła rura. Mój samochód utknął w błocie na podwórku, a nowa kosiarka przestała działać – stwierdziła Henderson w rozmowie z Houston Chronicle.

Ze złośliwych rzeczy martwych, najgorsza okazała się toaleta. Kobieta, która wydała już fortunę na przeróżne naprawy i zakupy zrezygnowała z profesjonalnej pomocy hydraulika. Postanawia sama rozprawić się z awarią. Do głowy przyszło jej, że być może w odpływie coś utkwiło, np. zwitek papieru. Włożyła więc lewą dłoń do muszli klozetowej, próbując przepchnąć zatkany sedes ręcznie. O czymś jednak zapomniała. Na jej dłoni nadal jak gdyby nigdy nic, tkwił zegarek.

dy Henderson spróbowała wyciągnąć dłoń, z przerażeniem stwierdziła, że ręka zaklinowała się w toalecie. Po dłuższej chwili siłowania się z sedesem skapitulowała. Jej bliscy zaalarmowali odpowiednie służby. Cała sytuacja była trochę straszna, a trochę śmieszna. Teksańscy strażacy pierwszy raz mieli też “przyjemność” interweniowania w takiej sprawie. By uwolnić kobietę, oderwali sedes od podłogi w łazience i wynieśli do ogrodu. Potem młotem kowalskim utrącili kawał muszli i oswobodzili Gracie.

Ręka Henderson trochę krwawiła, na szczęście jednak nie stało się nic poważnego. Całą akcję ratowniczą telefonem nagrała koleżanka uwięzionej, Nicole Mullins. Filmik z nagraniem wrzuciła na Facebooka.

Od 12 kwietnia, w którym doszło do tego osobliwego wypadku obejrzało go już ponad milion osób! Zobaczcie i wy.