Gdy się dowiesz, co ten pies niesie w pysku, szeroko się uśmiechniesz. Internauci nie przestają podziwiać jego zaradności!

Sporo czworonogów boi się burz, a te najbardziej przewrażliwione potrafią wyczuć gwałtowne zmiany pogodowe już kilka godzin wcześniej.

Najgorzej znoszą grzmoty. Nagły hałas sprawia, że zaczynają głośno szczekać, skamleć, chować się w niedostępne miejsca lub niekontrolowanie oddawać mocz. Ważne, aby w takich stacjach jeszcze bardziej nie stresować zwierzaka. Niczego to nie zmieni, lecz sprawi, że burzę będzie kojarzył zarówno z grzmotami, jak i z karą wymierzoną przez właściciela.

Najważniejsze, aby pies znalazł gdzieś schronienie, w którym będzie czuł się w miarę bezpiecznie. Jeśli czworonóg ma dach nad głową, nie jest to problemem. W gorszej sytuacji są psy bezpańskie. Gdy nagle pojawi się burza, nie mają gdzie się skryć i są skazane same na siebie. Kiedy do wybrzeży Stanów Zjednoczonych dotarł huragan Harvey, swoją siłą przeraził chyba wszystkich Amerykanów. Podejrzewano, że będzie równie niszczycielski, jak Katrina z 2005 roku.

W największym strachu byli między innymi mieszkańcy Teksasu, dla których huragan stanowił najpoważniejsze zagrożenie. W krótkim czasie mnóstwo ludzi potraciło dachy nad głową i byli zmuszeni opuścić zagrożone tereny. Oczywiście wcześniej otrzymywali ostrzeżenia, ale trudno w stu procentach przygotować się na takie nieszczęście. Okazuje się, że nie tylko ludzie podejmowali wtedy niezbędne środki ostrożności. Także zwierzęta przygotowywały się na każdą ewentualność.

Przejdź na kolejną stronę, by dowiedzieć się więcej.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : shareably.co

Reply