Zdenerwowany ojciec nie chciał dać synowi 50 złotych. Gdyby tylko wiedział, po co potrzebuje tych pieniędzy…
Któregoś dnia zmęczony ojciec wrócił wieczorem z pracy i spotkał swojego 7-letniego syna. Dzieciak czekał na niego przy drzwiach. Był wyraźnie zniecierpliwiony.
Tato, mogę cię o coś zapytać?
Oczywiście, co chcesz wiedzieć synku?
Ile ci płacą za godzinę pracy?
Nie powinno cię to interesować. Po co w ogóle o to pytasz?
Jestem po prostu ciekawy. Możesz mi powiedzieć, ile zarabiasz?
Około 100 zł za godzinę.
Synek spuścił głowę i powiedział:
Pożyczyłbyś mi 50 zł?
Ta prośba mocno zdenerwowała ojca, który zaczął na niego wrzeszczeć.
Jeśli chcesz za to kupić kolejną głupią zabawkę lub słodycze, to nie zawracaj mi głowy i wracaj natychmiast do swojego pokoju! Nie zamierzam pożyczać ci żadnych pieniędzy! Jesteś małym egoistą! Spędzam mnóstwo godzin w pracy, aby niczego ci nie brakowało, a tobie dalej mało!
Co wydarzyło się później? O tym na następnej stronie!