Ta grafika zdradza prawdę o współczesnym rynku. Wszystkie zasoby są w rękach 10 korporacji!

Ludzie kupują coraz bardziej świadomie, zwracają uwagę na skład, ale też na to, by produkt był z ojczystego rynku.

Wiele osób woli sięgać po produkty lokalne, chce wiedzieć, gdzie powstały. Ludzie sięgając po takie produkty, uważają, że firmy działające na mniejszą skalę, lokalnie nie oszukują i dbają o swoich klientów. Coraz popularniejsze są małe manufaktury, rodzinne piekarnie i miejsca, które dbają o jakość swoich produktów. Jednak okazuje się, że nie zawsze firma, która jest promowana jako lokalna, jest taką w rzeczywistości.

Globalizacja rynku ma swoje zalety, mamy dostęp do produktów, które jeszcze kilkanaście lat temu były w strefie marzeń, jest teraz praktycznie nieograniczony. Egzotyczne dania można wykonać w domu, bo w sklepie dostaniesz to, co jest ci potrzebne. Kiedy idziemy na zakupy do dużego supermarketu, sieciówki wiemy, że produkty tam dostępne są wytwarzane na ogromną skalę. Widzimy firmy znane na całym świecie, które produkują na międzynarodowe rynki.

W każdym zakątku świata możesz sięgnąć po ulubione czekoladki czy szampon, co więcej idąc do sklepu tej samej sieci w różnych krajach, nie będziesz mieć problemu ze znalezieniem produktów, bo są w tych samych miejscach. Nie wiele osób wie, że wszystkie zasoby dostępne na rynku są własnością 10 potężnych korporacji, które sprzedają swoje produkty pod różnymi szyldami. Często też niewielkie firmy, które uważa się za miejscowe, są w ich rękach.