10 przeklętych przedmiotów, które istnieją naprawdę! Uwaga, tylko dla ludzi o mocnych nerwach!

Gdy poznasz ich historie możesz mieć problemy z zaśnięciem. Oto 10 przedmiotów, które zaprowadziły swoich właścicieli do grobu.

Przyznajcie się, kto z was nigdy nie przeraził się opowiedzianą przy ognisku mroczną historią? No właśnie, las rąk. Tymczasem to tylko historie, zmyślone, podkoloryzowane tak, by brzmiały jak najstraszniej. Jeśli przyprawiły was o dreszczyk, to aż strach pomyśleć, co się z wami stanie po przeczytaniu tego artykułu.

Ciekawi? To zapraszamy do lektury. Na pierwszy ogień weźmy tę niepozornie wyglądającą laleczkę. Poznajcie Roberta. Sympatyczny prawda? Cóż, średnio sprawdził się w roli zabawki. Jego pierwszy właściciel zniknął bez śladu w niewyjaśnionych okolicznościach…

O tym, co stało się z następnym przeczytasz na następnej stronie.

=”font-weight: 400;”>W 1906 roku zły sługa rodzinny Ottona przebudził w lalce ciemne moce i wręczył chłopcu w prezencie. Otto sam nadał strasznej zabawce imię Robert. Jego rodzice nocami mieli słyszeć jak chłopczyk rozmawia z lalką, a lalka odpowiada gardłowym głosem. Kiedy dorosły Otto zniknął bez śladu, laleczka znalazła sobie nowy dom. Dziewczynka, która ją przyjęła została zaatakowana przez potworną zabawkę. Ktoś widział potem Roberta, wędrującego jak gdyby nigdy nic korytarzami nowego domu.

Obecnie lalka stanowi część wystawy w Muzeum East Martello. Jeśli zrobisz jej zdjęcie bez jej zgody, zostaniesz przeklęty.

Kolejny przeklęty przedmiot to…tu zaskoczenie…lalka. Ta z kolei jest o tyle dziwna, że wystawiono ją na aukcji na Ebay’u (odpowiednik polskiego Allegro). Z jakiegoś powodu platforma nie filtruje przeklętych lub nawiedzonych przedmiotów. A powinna, w końcu kupując dziecku lalkę możemy trafić na to coś…Właściciel przeklętej zabawki raczej jednak nie będzie miał wielu chętnych do kupna. Dlaczego? Po pierwsze, ponieważ lalka nie jest w najlepszym stanie, po drugie z powodu tego opisu, który załączył.

“ Trzymałem ją w pudełku na najniższej półce i nigdy nie przesuwałem. Kiedy jednak poszedłem ścierać kurze…leżała na najwyższej. Mieszkam sam. To nie żart” – ostrzega właściciel piekielnej zabawki.

Przeklęte liczby to nie żart. Najlepszy dowód – Wszyscy trzej właściciele numeru telefonu:  +359 888 888 888 zginęli straszliwą śmiercią. Jeden zmarł z powodu domniemanego zatrucia radioaktywnego, a pozostali dwaj posiadacze numeru zostali zastrzeleni – jeden na randce, a drugi podczas lunchu. Wygląda na to, że wszyscy trzej faceci byli celami mafii lub rządowego programu śmierci … a może to przekleństwo każe ci tak myśleć. Podejrzana sprawa, prawda?

To dopiero początek mrożącej krew w żyłach przeszłości tych przedmiotów z piekła rodem. O kolejnych  zabójczych i nie tylko rzeczach przeczytasz na następnej stronie. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply