Oto 10 zdań, które zawsze powinnyśmy mówić na głos, lecz się boimy. Tylko otwarcie wyrażając siebie, można być w pełni szczęśliwym

Lekceważąc swoje uczucia, na własne życzenie zamykamy sobie drogę do osiągnięcia życiowej harmonii.

Słowa w naszym życiu mają wielkie znaczenie, ponieważ stanowią podstawę komunikacji i są ważnym sposobem wyrażenia uczuć. Niestety potrafią także dogłębnie ranić, dlatego wiele osób milczy i nie mówi tego co myśli, wyrządzając sobie tym samym ogromną krzywdę.

 

W życiu nie chodzi o to, by mówić wszystko, co ślina na język przyniesie, ale o to, by zawsze wyrażać siebie i swoje emocje za pomocą odpowiednich słów. Co ciekawe, najwięcej trudności sprawiają ludziom najprostsze frazy…

Każdy człowiek ma prawo do własnej przestrzeni życiowej i upominania się o to, by go szanowano i akceptowano, dlatego psycholodzy wyróżnili 10 zdań, których nikt nie powinien się bać wypowiadać, bo inaczej zmarnuje sobie życie na ukrywaniu tego, co tak naprawdę czuje.

 

1. „Zraniłeś mnie”

Nikt nie jest idealny i ludzie ranią się nawzajem, ale trzeba umieć rozmawiać o przykrych doświadczeniach. Nie chodzi o to, by kogoś oskarżać czy winić, ale trzeba umieć mówić o swoich emocjach i o tym, co stało się źródłem cierpienia. Nie wyrażając tego, nie można oczekiwać od otoczenia, że zaprzestanie raniącego nas zachowania.

2. „Nie miałem racji”

Ludzie też nie powinni obawiać się otwartego mówienia o własnych błędach. Milczenie w kwestii pomyłek sprawia, że inni myślą, iż winowajca nie żałuje tego, co zrobił, zaś głośne przyznanie się do błędu jest oznaką odwagi i często doprowadza do pojednania.

Kolejne zdania znajdziecie na następnych stronach artykułu. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : mediamag.am

Reply