Słynny komik zadał tylko 2 pytania i zmienił nie do poznania życie 17 tys. par. Też je sobie zadaj, jeśli się nie boisz

W swoim programie Sloss porusza problem źle dobranych związków. Jego zdaniem 80 proc. par tak naprawdę powinna się rozstać i pójść przez życie osobnymi ścieżkami. Tłumaczy to na przykładzie układania puzzli, o których mówił mu ojciec, gdy Daniel miał 7 lat.

Wyobraź sobie, że życie każdej osoby to układanka. Spędzamy je całe, próbując znaleźć wszystkie kawałki, korzystając z naszego doświadczenia i przyswojonych lekcji. Ale problem polega na tym, że każdy zgubił pudełko na puzzle. Tak więc nikt nie wie, co powinno z tego powstać. Najlepszym sposobem na ułożenie puzzli jest zacząć od zewnątrz – od wszystkich czterech stron: rodziny, przyjaciół, hobby, pracy.

Jak relacjonuje słowa ojca Daniel, nasza układanka zmienia się w czasie: czasami nawiązujemy nowe znajomości i tracimy stare. Czasami nasza praca może wpływać na hobby i musimy zdecydować, co jest dla nas ważniejsze, przesuwając kawałki.

Czasami członek rodziny może umrzeć, pozostawiając dziurę w twoim życiu, więc musisz ją wypełnić czymś albo układanka będzie niedokończona. A w środku jest kawałek dla twojej bratniej duszy. Któregoś dnia perfekcyjny nieznajomy sprawi, że ty i twoje życie będziecie całością. Tak właśnie zrobiła twoja matka – stwierdza ojciec komika.