5 natrętnych myśli, które zatruwają Ci życie. Kiedy się ich pozbędziesz, odnajdziesz upragniony spokój ducha

Pozwól sobie na chwilę lenistwa

Świat ciągle gdzieś pędzi. Żyjemy w biegu. Mamy bardzo mało czasu dla siebie, a nawet te krótkie chwile relaksu, na które sobie pozwalamy, są okupione wyrzutami sumienia. Ile razy w trakcie takich „przerw od życia” przez naszą głowę przepływa myśl: „Powinienem coś teraz robić, marnuję czas”? Pewnie niemało, tymczasem to chyba najgorsze, co może nam się wydawać. Głupie i bezpodstawne poczucie winy sprawia, że nie możemy w pełni odpocząć i zregenerować sił.

Niczego nie udawaj i nie bądź szczęśliwy na siłę

Świat zachłysnął się swoimi ideałami, pięknem i radością. Wszyscy mówią nam, jak mamy żyć, by osiągnąć szczęście i zadowolenie z życia. Zapomnieliśmy już, że uśmiech na twarzy i radość nie są warunkami wstępnymi bycia człowiekiem. Kiedy nie czujemy się w 100 procentach szczęśliwi, nie znaczy, że mamy depresję. Każdy może mieć gorszy dzień. Mamy prawo odczuwać całą gamę emocji, również te negatywne. Dręczenie się tym, że powinniśmy być weselsi, czy bardziej zadowoleni, jest więc niepotrzebne i bardzo dla nas szkodliwe.

Nie czuj się dłużny wobec świata

Szacunek do innych to wartość, którą każdy dobrze wychowany człowiek wynosi z domu. Wdzięczność wobec ludzi jest pochodną tej cechy. Od małego uczymy się ją okazywać, ale co bardzo ważne, nikt nie uczy nas jej hamować. Choć ktoś mógłby uznać takie myślenie za wywrotowe, to bardzo ważne, by w porę stłumić w sobie wdzięczność. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: niepohamowana wdzięczność z czasem urasta do rozmiarów długu wobec świata. Z takim deficytem trzeba potem żyć i choć usiłujemy go spłacać, jest to bardzo trudne, niemal awykonalne.

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : lifecoachcode.com, tinybuddha.com

Reply