5 zdań, którymi bezdzietni denerwują rodziców. Unikaj ich jak ognia, jeśli nie chcesz ich rozwścieczyć!

4. „Wiem, co masz na myśli, mam szczeniaka!”

To chyba najgłupsze, co można powiedzieć rodzicom. Nawet jeśli szczeniak wymaga troski i zaangażowania, nigdy nie powinniśmy porównywać go z dzieckiem! Szczeniak szybciej dorasta, gdy już go sobie wychowamy, nie będziemy musieli się potem zastanawiać, na kogo wyrośnie, czy podejmie właściwe życiowe wybory i jak pokieruje swym życiem. Nawet z najmilszym szczeniakiem nie będzie też łączyło nas to, co z dzieckiem! Aż dziw, że tak wiele ludzi zdaje się tego nie pojmować!

5. „Kiedy będę mieć dzieci, nie spuszczę ich z oka”

Każda osoba zaczyna swoją przygodę z rodzicielstwem z takim właśnie nastawieniem. Z czasem to się jednak zmienia i tatusiowie, czy mamusie zaczynają marzyć o chwili dla siebie, z własnymi myślami i ciszą. Poza tym zwyczajnie nie da się mieć dziecka cały czas na oku. Trzeba je czasem zostawić z babcią albo opiekunką, choćby po to, by pozałatwiać jakieś sprawy w urzędzie. Osoby, które nie mają dzieci, czasem o tym zapominają.

Źródło: curioctopus.guru