6 paranormalnych historii, które pozostają niewyjaśnione do dziś. Czy kiedykolwiek poznamy ich racjonalne wyjaśnienie?

Otaczający nas świat nie zawsze wydaje się być racjonalny. Czasem dochodzi do zdarzeń, które trudno logicznie wyjaśnić, bo przecież nie wszytko może być przywidzeniem czy złym zbiegiem okoliczności.

Niewyjaśnione historie nurtują ludzi już od lat. Jedni twierdzą, że to zwykłe bujdy wymyślane przez ludzi rządnych sławy albo czyste przypadki, zaś inni są przekonani, że świat duchów przenika się z tym rzeczywistym, w którym żyjemy. Niezależnie od opinii na ten temat, trzeba przyznać, że niektóre historie trudno wyjaśnić naukowo.

1. Clarissa Glen

18-letnia Clarissa Glenn twierdziła, że doświadcza dziwnej i upiornej obecności „czegoś” w jej mieszkaniu w Cornwall (Anglia). Dziewczyna cierpiała też na zaburzenia snu i lunatyzm, a od czasu wprowadzi dręczyły ją sny o samobójczej śmierci. Niestety któregoś dnia znaleziono ją powieszoną na zwykłym szaliku przerzuconym przez krokiew. Najprawdopodobniej zrobiła to przez sen, ponieważ nic w jej codziennym zachowaniu nie wskazywało, by faktycznie chciała umrzeć.

2. Dzieci z czarnymi oczami

Brian Bethel zaparkował swój samochód przed kinem, a kiedy już miał wysiąść, podeszła do niego dwójka dzieci i poprosiła, by podwiózł je do domu. Zanim mężczyzna zdążył cokolwiek powiedzieć, oczy dzieci zrobiły się całe czarne, a dziewczynka dodała, że nie mogą wsiąść do auta bez jego zaproszenia. Brian śmiertelnie wystraszony odjechał z piskiem opon. Można byłoby uznać jego historię za przywidzenie, gdyby nie to, że po opisaniu jej w internecie ludzie z całego świata zaczęli pisać do niego, że też doświadczyli spotkania z dziećmi o czarnych oczach.

3. Potwór Enfield

Był rok 1973, kiedy Greg Garrett bawił się w swoim podwórku w Enfield, w stanie Illinois. Jego beztroskę przerwał atak nieznanego stworzenia, które nie było człowiekiem, ale też nie przypominało żadnego znanego zwierzęcia. Potwór miał mieć bowiem trzy nogi, około 1,5 metra wysokości, króciutkie, jak u dinozaurów szponiaste ręce oraz krwistoczerwone błyszczące oczy. Greg nie był jedyną osobą w Illinois, która twierdziła, że spotkała tego przerażającego potwora.

Trzy kolejne niewyjaśnione historie zajdziecie na kolejnej stronie.