6 zachowań w związku, które mylnie bierzemy za toksyczne. To dało mi do myślenia
5. Spędzanie czasu osobno
Każdy z nas ma przyjaciela, który zniknął w tajemniczy sposób, kiedy poznał nową miłość. Zakochaniu towarzyszą irracjonalne pragnienia. Jednym z nich jest pozwolenie, by nasze życie zostało skonsumowane przez osobę, którą jesteśmy zauroczeni. To ekstremalnie niebezpieczne, bo wtedy tracimy tożsamość i przestajemy być tą osobą, w której zakochał się nasz partner. Spędzajmy czas osobno – to normalne i bardzo wskazane.
6. Niektóre wady trzeba zaakceptować
W swojej słynnej książce „Nieznośna lekkość bytu”, Milan Kundera powiedział, że istnieją dwa rodzaje kobieciarzy: 1) mężczyźni, którzy szukają idealnej kobiety i nigdy jej nie znajdą i 2) mężczyzn, którzy przekonują się, że każda kobieta, którą spotykają, już jest idealny. Te dwa mechanizmy rządzą dysfunkcyjnymi związkami, w których partner jest idealizowany, lub nieustannie sprowadzany do parteru.
W rzeczywistości miarą tego, jak kochamy partnera, jest to, jak podchodzimy do jego wad. Niektóre z nich: małe i niegroźne musimy po prostu zaakceptować, a nawet pokochać, bo to one czynią go wyjątkowym. Innych pomóżmy mu się pozbyć, ale nie poprzez zakazy, a szczere rozmowy i udzielone wsparcie.