6 złotych zasad szczęśliwego życia, według Michelle Obamy. Uważa, że dzięki nim każdy może poczuć radość życia

Naucz się priorytetować siebie

Będąc córkami lub siostrami, a następnie żonami i matkami, kobiety często umieszczają się na końcu listy. Michelle wyznała, że na pewnym etapie swojego małżeństwa tak głęboko zaangażowała się w życie męża, że nie dbała zbytnio o własne szczęście. W końcu zdała sobie sprawę, że wzięła za dużo na siebie i już nie daje rady. To musiało się zmienić! Część obowiązków przerzuciła na męża i dzieci a ona sama wróciła do swoich pasji.

Ustaw nowe cele i policz wygrane

Michelle często wspomina o celach, które stawiała sobie w różnych okresach życia. Było to dla niej bardzo ważne. Zaczęła już w szkole podstawowej, początkowo realizowała drobne zadania, później poprzeczka nieco się podwyższyła. Gdy jej mąż został prezydentem Stanów Zjednoczonych, Michelle zaczęła być w centrum uwagi. Pojawiły się nowe trudności i wyzwania oraz cele, coraz trudniejsze do zrealizowania.

„Moja lista rzeczy do zrobienia ciągle siedzi w mojej głowie i chodzi ze mną wszędzie”.

Baw się dobrze w trudnych czasach

Michelle doskonale wie, jak ważne jest zachować poziom, gdy życie staje się nie do zniesienia. Zabawa i śmiech daje siłę do pokonywania przeróżnych przeciwności losu. Pozwala także rozweselić ludzi wokół siebie, co jest istotne w utrzymywaniu dobrych relacji towarzyskich. Kiedy gospodarka Stanów Zjednoczonych była w nie najlepszym stanie, ona znalazła sposób by, choć troch poprawić obywatelom humor. Urządziła dla dzieci i rodzin żołnierzy przyjęcie z okazji Halloween w Białym Domu. Wystąpiła w stroju lamparta i chętnie rozdawała słodkości najmłodszym. Została za to skrytykowana przez współpracowników męża.