7 najobrzydliwszych zabiegów pielęgnacyjnych. Takiego spa nie chcemy!

2. Kremy z „tajemniczym składnikiem”

Łożysko to organ, który rozwija się u ciężarnych ssaków. Jego zadaniem jest dostarczanie zarodkowi pokarmu, witamin i przeciwciał. Zwierzęta po porodzie zjadają swe łożyska, by odzyskać składniki odżywcze w nich zawarte. Ludzie poszli o krok dalej i postanowili zrobić z nich kremy. Najpopularniejsze to te z łożyskiem owczym, ale można dostać również takie z ludzkim. To bardzo drogie placebo.

3. Tasiemce 

Utrata wagi w teorii jest bardzo prosta. Wystarczy spalać więcej kalorii, niż „zajadać”. Niestety nie każdy potrafi zmusić się do zachowania zdroworozsądkowej diety i ćwiczeń fizycznych. Osoby zbyt leniwe szukają alternatywnych ścieżek, a najpopularniejszą, choć najmniej zdrową jest zjadanie tasiemców. To metoda skuteczna, bo pasożyty w jelitach powodują spadek masy ciała i utratę apetytu, ale i bardzo szkodliwa. W najlepszym wypadku kończy się bólem brzucha, niedożywieniem i biegunkami. W najgorszym ślepotą, a nawet śmiercią.

4. Ślimaki

Chcesz pozbyć się blizn, trądziku, rozstępów, albo kurzych łapek? Połóż ślimaka na ciele i daj mu działać. Jak twierdzą bardziej postępowi kosmetolodzy, śluz ślimaka jest zbawienny dla naszej skóry. Ma właściwości regenerujące i odmładzające. Im bardziej ślimak zestresowany, tym więcej drogocennych składników zawiera maź. Skusilibyście się na taki zabieg?

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : listverse.com,

Reply