7 zaszyfrowanych treści w „Alicji w Krainie Czarów”, które zdecydowanie nie są dla dzieci

6. Mors i Cieśla z wiersza Carrolla to Jezus i Budda

„Mors i Cieśla” to nazwa wiersza, który dwaj bracia bliźniacy Trulyal i Thrall czytali Alicji. Wiersz opowiada o Cieśli i Morsie, którzy idą wzdłuż piaszczystego brzegu i wzywają ostrygi na spacer przy blasku księżyca. Ostrygi wypełzają na brzeg, a bohaterowie je pożerają. Mors w ostatnim wersie „upuszcza dwie łatwopalne łzy”. Według najpopularniejszej interpretacji wiersza Mors jest karykaturą Buddy, a Cieśla Jezusa. Mors jest gruby i wesoły, więc wygląda jak Budda lub hinduski słoń Ganesha, a Cieśla jest bezpośrednim odniesieniem do zawodu Ojca Jezusa. Obaj obiecują ostrygom – ludziom cuda, a gdy te wypełzają na brzeg zjadają je – jak robią wszystkie religie. 

7. Prawdziwa Alicja

Lewis Carroll (a tak naprawdę Charles Lutwidg Dodgson) oprócz pisarstwa pasjonował się fotografią. Jego ulubioną modelką była czteroletnia Alice Pleasance Liddell, o której dziś mówi się prawdziwa Alicja. Jej najsłynniejsze zdjęcie – „Mała żebraczka” dla wielu osób stanowi dowód pedofilskich skłonności autora. Potwierdzają je nagie zdjęcia dziewczynek, które odkryto po śmierci Carrolla, ale dowody spłonęły. Carroll miał być zakochany w dziewczynce. Przyjaźnił się z jej rodzicami i czekał, aż ta dorośnie, żeby ją poślubić. Przyjaźń miała się jednak skończyć, gdy przyznał się opiekunom Alicji do swoich uczuć. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply