82-letni emerytowany inżynier z NASA zaszokował wszystkich! Nie uwierzycie, co zaśpiewał w telewizyjnym show

Człowiek ma podobno tyle lat, na ile się czuje. Jeśli to prawda, to John Hetlinger jest dziarskim dwudziestolatkiem, a nie panem po osiemdziesiątce, ponieważ jego występ miał tyle energii, że młodzi piosenkarze mogą mu jej pozazdrościć.

Mężczyzna niedawno wystąpił w amerykańskiej edycji programu „Mam talent” i udowodnił wszystkim, że muzyką można się cieszyć w każdym wieku. Wystarczy być odważnym oraz mieć w sobie chęci i pasję, a tych cech zapewne mu w życiu nie brakowało, ponieważ był pilotem wojskowym i inżynierem NASA, który pracował przy rozwiązaniach dla teleskopu Hubble’a. Teraz, gdy jest na emeryturze ma więcej czasu, więc zanurzył się w muzyczny świat. 

Zazwyczaj starsi ludzie unikają ostrej muzyki i wybierają spokojne melodie, ale nie John Hetlinger, który zafascynowany jest heavy metalem! Ten gatunek dodaje mu energii i pozwala się wyszaleć, dlatego w programie telewizyjnym postanowił zaśpiewać piosenkę, należącą właśnie do tego gatunku, czym zaszokował słuchaczy.

Heavy metal raczej nie jest muzyką pokolenia naszych dziadków, ale Johny jest jej fanem

Sędziwy uczestnik wybrał utwór „Bodies” z repertuaru Drowning Pool. Choć chwilami wokalnie wypadał średnio, to trzeba przyznać, że występ był wyjątkowy. Widać, że mężczyzna kocha takie granie i gdy tylko słyszy dźwięki gitar oraz bębnów, wpada w amok i cały oddaje się śpiewaniu.

Chcielibyście mieć takiego dziadka?