Absolwentka Harvardu i Yale zdradza, jak się uczyć, żeby osiągnąć sukces i nie tracić czasu na bezsensowne zakuwanie

Świeżo upieczona pani doktor zwraca uwagę, że samo siedzenie w bibliotece nic nie daje. To, że przesiadujesz tam godzinami, a zamiast się uczyć siedzisz na portalach społecznościowych, nie oświeci cię wiedzą. Zamiast nastawiać się na przesiadywanie w bibliotece na kilka dni przed egzaminem. Ucz się intensywnie, ale nie zapominaj o przewietrzeniu głowy i prysznicu. Warto też, skupić się na nauce. Powiedzieć sobie, ok przeczytam te rozdziały i zrobię notatki, a potem wyskoczę na kawę. Nie odkładać wszystkiego na później czy jutro.

Sophie uważa, że warto pamiętać także o ciele, nawet w czasie ciężkich egzaminów wstać od książek, pobiegać czy iść na basen. Jedyna nie można też przesadzać z przerwami. Wiele osób zaczyna naukę od pełnej godziny, robi przerwy, które zamiast trwać kilkanaście minut, przeciągają się do godzin. Kobieta uważa także, że najważniejsze w nauce nie jest bierne czytanie i przerzucanie stron, ale próba zrozumieniu tego, co autor chciał przekazać, zadawaniu pytań i szukaniu odpowiedzi. Nie staraj się przeczytać jak najwięcej, ale zrozumieć jak najwięcej.

Sophie podkreśla, że ważne jest, by starać się zrozumieć to, czego się uczysz. Warto także notować podsumowanie, krótkie zapiski czy punkty, które potem pomogą ci powtórzyć materiał. Powtórki przed egzaminem też lepiej robić częściej, można także umówić się ze znajomymi i powtarzać na zasadzie quizu. Naukę należny traktować poważnie, ale w mądry sposób.

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : http://yhbgk-blog.tumblr.com

Reply