Największe drogowe absurdy zaobserwowane na polskich drogach. Zobaczyć coś takiego… bezcenne. Numer 6 to prawdziwa porażka. OMG!
4. Panie, to którędy do tego Elbląga? W prawo czy w lewo?
5. Ortografia się kłania!
6. Malowanie pasów (absurd ze Stanów Zjednoczonych). Faktycznie go nie zauważyli?
7. Zaorali asfalt. Ktoś był pod wpływem alkoholu czy poniosła go fantazja?
8. Droga donikąd…
9. Witamy w Ciechocinku! Tu nic się nie ukryje!
10. Uwaga na pieszych rowerzystów. Są nieprzewidywalni!
źródło : Największe drogowe absurdy