Amerykanie wynaleźli tampony łagodzące bóle miesiączkowe. Za redukcję skurczów ma odpowiadać…marihuana. Kupiłybyście?

Każda kobieta wie, że na bolesne skurcze najlepszy jest termofor.

Dla tego leku, który każda z nas ma pod ręką powstała jednak poważna konkurencja. Może nie w Polsce, gdzie lecznicza marihuana nie ma racji bytu, ale jednak. Świat sięgnął po konopie, które mogą dawać nie tylko upojenie, ale i ulgę w bólu. Jak to działa? Marihuana ma oddziaływać nie otępiająco, ale rozkurczowo, niczym plaster przyłożony do rany neutralizować nieprzyjemne, bolesne skurcze.

„Foria Pleasure”, firma z Los Angeles prowadzona przez 42-letniego Matthew Gersona wprowadziła na rynek tampony, które mają redukować bóle miesiączkowe. Receptura tego niezwykłego produktu to miks THC (substancji psychoaktywnej) i CBD (niepsychoaktywnej, leczniczej marihuany).

Po zaaplikowaniu pacjentce tamponu nasączonego tymi dwiema substancjami kobieta ma odczuć ulgę już po 15-30 minutach bez uczucia otępienia, czy pobudzenia właściwego zażyciu narkotyku.

Pomysłodawczynią tego niezwykłego produktu leczniczego jest dr Jennifer Berman. Jak tłumaczy lekarz, kojące działanie marihuany jest bezapelacyjne.

Kiedy kobieta odczuwa skurcze menstruacyjne, macica się kurczy. Obkurczone mięśnie uwalniają mediatory zapalne, które zaostrzają ból. Marihuana zmniejsza skurcze mięśni przez zwiększenie przepływu krwi. Przyczynia się do przywrócenia dotlenienia tkanki, zmniejszając stan zapalny i uczucie dyskomfortu – tłumaczy lekarz.

Więcej o tym niezwykłym produkcie, jego działaniu, cenie i skuteczności przeczytasz na następnej stronie.

zekonuje Berman, produkt ten cieszy się dużym zainteresowaniem kobiet cierpiących z powodu dotkliwych skurczy. Tampony stosuje się tak samo, jak ich nieleczniczych kuzynów. Z tą różnicą, że blokują one ból poprzez redukowanie stanów zapalnych. Specjalne tampony sprzedawane są w czteropakach. Za takie pudełko zawierające 60 mg THC i 10 mg CBD zapłacić trzeba 44 dolary. Z zastrzeżeniem, że ten innowacyjny lek dostępny jest jedynie w miejscach, gdzie zalegalizowano już marihuanę.

 

Berman jednak tylko czeka na to, aż zostaną one prawnie dostępne na całym świecie. Jej zdaniem jest to dla kobiet szansa, by miesiączka stała się bardziej znośna.

Podobnego zdania jest 42-letni Matthew Gerson, szef „Foria Pleasure”, która przed wynalezieniem leczniczych tamponów zajmowała się głównie produkcją lubrykantów i substancji uprzyjemniających życie erotyczne na bazie marihuany.

Cannabis ma długą historię, od lat na całym świecie wykorzystano go jako naturalne zioło lecznicze, pomocne w łagodzeniu objawów związanych z menstruacją. Naszym zamiarem jest, połączenie silnych właściwości przeciwbólowych tej rośliny z nowoczesną formą środka higienicznego. Chcemy zapewnić bezpieczne i wygodne rozwiązanie dla cierpiących kobiet – mówi szef koncernu.

Gdybyście miały możliwość, skorzystałybyście z tego innowacyjnego produktu leczniczego, czy może wolicie tradycyjne metody radzenia sobie z bolesnymi skurczami?

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : rebelcircus.com, thedailybeast.com

Reply