Mocny i poruszający apel rdzennych plemion Amazonii! Ich słowa trafiają do serca i otwierają oczy na pewne sprawy
Gdy zaczęły płonąć lasy deszczowe, cały świat był w szoku.
Przecież drzewa Amazonii produkują aż 20% tlenu na ziemi. Do tego dochodzą ogromne szkody na rzecz flory i fauny tego regionu oraz ludności tubylczej zamieszkującej niezbadane tereny puszczy. Pojawiły się przypuszczenia, że pożary zostały wzniecone celowo, a we wszystkim macza palce rząd Brazylii. Wygląda na to, że dużo z tych podejrzeń zaczyna stawać się faktami…
Najbardziej zaniepokojeni pożarami są rdzenni mieszkańcy tych terenów. Na co dzień ze sobą walczą i rywalizują, lecz w wielkim nieszczęściu postanowili się połączyć i przeciwstawić się wspólnie większemu złu. Plemiona zebrały się, aby przedyskutować plany rządu dotyczące zezwolenia na dzierżawę i wydobycia z ich rodzimych ziem kopalin. Wyrazili obawy pojawieniem się większej liczby poszukiwaczy cennych surowców, którzy naruszają ich terytoria. Poruszyli także temat zanieczyszczenia lokalnych rzek pestycydami.
Rzeki te są głównymi źródłami wody dla rdzennej ludności Amazonii. Spotkanie odbyło się w wiosce Kubenkokre w Terra Indigena Menkragnoti. Wzięło w nim udział 14 przedstawicieli rdzennych grup etnicznych w dorzeczu Xingu.
Mudjire Kayapó, jeden z wodzów powiedział dziennikarzom:
Dziś mamy jednego wroga, jest nim rząd brazylijski, prezydent Brazylii i inwazja ludności tubylczej.
