Babcia spuściła wnuczka z balkonu, aby zdobyć kota. Zwierzę okazało się ważniejsze niż dziecko!
Zachowanie babci krytykowano zarówno w Chinach, jak i na całym świecie. Twierdzono, że zachowała się okrutnie i lekkomyślnie. Wolała poświęcić wnuka, aby uratować kota. Gdy o filmiku zrobiło się głośno, do babci przyszedł Wang Ying, przedstawiciel lokalnego komitetu mieszkaniowego, aby uświadomić kobiecie, jakiego ryzyka się dopuściła. Mężczyzna chciał ją również przestrzec przed podobnymi zachowaniami w przyszłości.

Babcia zupełnie nie rozumiała, dlaczego została tak skrytykowana. Tłumaczyła, że Hao Hao nie został ranny i doskonale się czuje. Nie rozumie więc krytyki, która ją spotkała. Okazało się, że 7-latek często znajduje się pod opieką dziadków, ponieważ jego rodzice pracują w innym mieście. Tang nieco zmiękła, kiedy na własne oczy zobaczyła filmik nakręcony z dołu. Uświadomiła sobie, na jakie ryzyko naraziła dziecko, które w każdej chwili mogło spaść na betonowe podłoże z 5.pietra. W chwili, gdy ratowała swojego kota, kompletnie o tym nie pomyślała. Miłość do futrzaka przesłoniła jej racjonalne myślenie. Dobrze, że Tang była na tyle silna, aby wciągnąć wnuczka z powrotem na balkon. Strach sobie wyobrazić, co by się stało, gdyby zabrakło jej sił lub gdyby lina się zerwała.