98-letnia babcia zdecydowała się na występ w operze i odniosła sukces! Wzruszona publiczność nagrodziła ją owacjami na stojąco!

Nigdy nie jest za późno na spełnienie marzeń, co udowodniła Lois Cunningham, która podjęła odważną decyzję i zgodziła się wystąpić przy pełnej publiczności w Grand Ole Opry. Jej gra na fortepianie wzruszyła wszystkich i pokazała, że w każdym wieku można cieszyć się życiem i realizować swoje pasje. 

Grand Ole Opry to miejsce szczególnie ważne dla muzyki country. Artyści marzą o występie na tamtejszej scenie, ponieważ jest to potwierdzenie ich talentu i szansa na pokazanie się przed najważniejszymi osobistościami w branży. Ostatnio w operze występował Josh Turner, który zaskoczył publiczność zapraszając na scenę prawie 100-letnią babcię swojej żony.

Chyba mało kto zdecydowałby się na taki gest, jaki wykonał Josh. Poświęcił kawałek swojego występu dla Lois, ukochanej babci małżonki. Zaprosił kobietę na scenę, przedstawił publiczności i oznajmił, że jej marzeniem był występ w tym miejscu i dziś ma okazję zrobić to po raz pierwszy. Sędziwa pani wykonała na pianinie utwór „How Great Thou Art” i pokazała wszystkim, że jest bardzo utalentowanym muzykiem. Grała z zaangażowaniem, pasją i z dbałością o każdy szczegół wykonu.

Lois grała cały utwór z pamięci, nie wspomagała się zapisem nutowym

Występ Lois zachwycił publiczność, która nie mogła uwierzyć, że w wieku 98-lat można tak pięknie i z pasją grać. Kobieta została nagrodzona owacjami na stojąco, a jej radość była najlepszym dowodem tego, że właśnie spełniło się jej jedno z jej największych marzeń.

Nie liczy się wiek, ale pasja do muzyki