Aby zachować młodość i urodę, wstrzykuje sobie w skórę syberyjską bakterię mającą 3,5 miliona lat! Myślicie, że coś jej jeszcze pomoże?

Procedura jest na razie eksperymentalna. Żaden lekarz nie podjął się wstrzykiwania Manoushy bakterii w skórę, gdyż prawdopodobnie straciłby licencję. Kobieta robi to sama i wysyła próbki krwi doktorowi Brouchkov.

Podobno doktor od lat wstrzykuje bakterie sobie i ma wspaniałą skórę. On wyświadcza mi sporą przysługę. Cieszę się, że mogę być częścią tego eksperymentu — mówi 45-latka.

Lekarz przyznał, że zażył baterie wyłącznie doustnie i nigdy nie namawiał Niemki na odmładzanie się nimi, gdyż nie do końca wie, jak działają na człowieka.

Te mikroorganizmy posiadają jakiś niesamowity mechanizm przetrwania, który utrzymują przez miliony lat. Wystarczy wyobrazić sobie, że udało się nam go wykorzystać i wydłużymy życie o tysiąc lat.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : elitereaders.com

Reply