„Będę czekał na ciebie w niebie” – powiedział mamie 4-latek. Jego historia poruszyła miliony serc

Kolejnego dnia Ruth postanowiła, że weźmie synka do domu. Ale on się nie zgodził, wolał zostać w hospicjum. Następne 36 godzin spędzili więc razem, oglądając filmy na YouTube, grając w gry i rozmawiając. W trakcie jednej z takich rozmów 4-latek zdradził mamie, że chciałby zostać zapamiętany jako policjant. Ruth poprosiła chłopca o minutkę dla siebie, zmęczona, chciała wziąć prysznic. Obiecała, że nie będzie jej tylko dwie sekundy. Nolan uśmiechnął się i pozwolił.

Gdy wyszła z łazienki, personel medyczny stał nad 4-latkiem. Lekarze ze łzami w oczach poinformowali, że Nolan zapadł w śpiączkę.  Jego sen był bardzo głęboki. Prawe płuco prawie się zapadło. Chłopiec odchodził. Przerażona Ruth podbiegła szybko do swego dziecka, objęła go ciepłymi ramionami, a rękę położyła mu na policzku. Wtedy stał się cud. 

Mój anioł zaczerpnął tchu, otworzył oczy, uśmiechnął się do mnie i powiedział: „Kocham cię, mamo”. Odwrócił głowę i o 23:54 zostawił nas na zawsze – pisze na Facebooku zrozpaczona matka.

Swój post kobieta zakończyła intymnym zwierzeniem: przyznała, że boi się prysznica. Kiedy Nolan żył, chciał być przy niej cały czas, kładł się na dywaniku łazienkowym i czekał, aż mama do niego wróci. Dziś dywanik jest pusty, a kochany synek czeka na matkę w niebie. Tak obiecał jej w ich ostatniej rozmowie. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply